Ołówki pana Hardtmutha
Minaret i ruiny zamku Janův hrad w Lednicy, świątynia Diany czy kolumnada na wzgórzu Homole koło Valtic – to dzieła Josepha Hardtmutha. Obok wszystkich jego słynnych budynków powinien stanąć pomnik ołówków: należą one do najsłynniejszych wynalazków Hardtmutha, a dla ich produkcji założył fabrykę Koh-i-noor.
Joseph Hardtmuth (1758–1816) był nadwornym budowniczym i architektem rodu Liechtenstejnów. Jego dziełem była między innymi architektura ogrodowa kompleksu parkowo-pałacowego Lednice - Valtice. Projektował także wiele innych budowli. Opracowując ich plany i szkice, praktycznie nie wypuszczał z ręki ołówka. Wkłady do ołówków były wówczas produkowane z samego grafitu, który nie tylko łatwo łamał się, ale także strasznie brudził ręce. Joseph Hardtmuth miał podobno przez cały dzień brudne dłonie jak kominiarz, a gdy nie było w pobliżu wody, wycierał czarne palce o mankiety koszuli. Jego małżonka miała więc duży kłopot z ich dopraniem.
 
Wkłady do współczesnych ołówków, będące mieszaniną glinki kaolinowej i grafitu, osłonięte drewnianą obudową, należą do najsłynniejszych wynalazków Josepha Hardtmutha. Po ich opatentowaniu, rozpoczął produkcję w Wiedniu i sprzedaż na terenie Austrii, Niemiec, Holandii, Włoch i Rosji. Paní Hardtmuth była zadowolona; małżonek przestał wreszcie brudzić koszule i w dodatku rodzina znacznie wzbogaciła się na sprzedaży ołówków. Firma Koh-i-noor istnieje do dziś, produkuje ołówki i artykuły biurowe, które eksportuje na cały świat.
 
Joseph Hardtmuth przeżywał najlepsze lata swojego życia; praca sprawiała mu przyjemność i dawała wysokie zarobki. Nadal projektował liczne budowle na terenie kompleksu Lednice – Valtice, który obecnie należy do zabytków UNESCO. Dobre czasy dla Hardtmutha w służbie u Liechtenstejnów skończyły się w roku 1805 po śmierci księcia Aloisa I., ponieważ z jego bratem i dziedzicem Janem architekt nie mógł dojść do porozumienia. Po śmierci swego mecenasa udało mu się jeszcze ukończyć najsłynniejszą budowlę – Minaret w ogrodzie w pobliżu pałacu w Lednicy. Możemy zauważyć, że projektując Minaret Joseph Hardtmuth zainspirował się swym wynalazkiem – niemal sześćdziesięciometrowa wieża przypomina kształtem zaostrzony ołówek.